
Projektanci sof mają pole do popisu: prościej tu wymyślić kolejne udogodnienia, bo duży mebel ma większą pojemność. Na takim już nie tylko posiedzimy, lecz i wygodnie się wyśpimy. Obecnie kanapa jest również biblioteczką, stolikiem i schowkiem. Należy stwierdzić, że nowoczesne sofy przestały służyć jedynie do siedzenia. Jak żaden inny mebel, mogą niemal w pojedynkę urządzić salon. A nie lada to wyzwanie, ponieważ to właśnie w salonie najczęściej przebywamy. To tam relaksujemy się i tam omawiamy istotne tematy dotyczące naszego życia.
Od czego zacząć projektowanie naszego salonu (przejdź do sklepu)? Najbezpieczniej od koloru ścian. W małych pokojach dobrze „zagrają” jasne kolory – delikatna szarość czy biel. Jeżeli dysponujemy większym metrażem możemy zdecydować się na ciemniejsze barwy, jednak nie nasycone. Amarant najlepiej wygląda w formie dodatków – np. zasłon. Na ścianach zwyczajnie nam się szybko…znudzi.Teraz nadeszła kolej na meble. Meble do pokoju dziennego to inwestycja na lata, z tego powodu warto pokusić się o klasyczne modele, które sprawdzą się niemal w każdym stylu i pozostaną z nami na długie lata. Idealnie, gdy pasują do drzwi i okien w mieszkaniu. Wenge plus sosna? Niestety koszmarne połączenie, ale zawsze możemy pozostać przy klasycznej bieli. Biała komoda (zobacz komody drewniane białe) nie zawsze oznacza styl prowansalski. To także elegancja i ponadczasowość. A ta nigdy się nie znudzi.
Bardzo ważną sprawą jest również oświetlenie. W salonie spędzamy najwięcej czasu, dlatego pokój ten wymaga więc specjalnej troski. Zwłaszcza gdy zdecydowaliśmy się na ciemne meble, mięsiste tkaniny, a ściany pomalowaliśmy na mroczne kolory (link do sklepu). To wszystko zabiera światło przez co większy żyrandol nie wystarczy. Potrzebować będziemy różnych źródeł światła. Dobrze będą się prezentowały kinkiety – po jednym z każdej strony kominka czy okna. Tak urządzony salon da nam satysfakcję i odpoczynek po ciężkim dniu.